Hej, hej! Dzisiaj przychodzę z książką od Wydawnictwa Sonia Draga, zapraszam dalej!
Co sprawia, że sięgacie po daną książkę? Okładka, opis, znany autor, a może lubicie, jak ja, wziąć w ciemno, tylko dlatego, że spodobała Wam się okładka, grzbiet książki albo po prostu w księgarni z daleka wołała aby kupić właśnie tę?
Bernard Werber to pisarz, po którego książkę sięgnęłam kiedyś właśnie dlatego, że spojrzałam na okładkę i nie obchodziło mnie już co znajdę w środku, chciałam dać się zaskoczyć i był to strzał w dziesiątkę. Teraz czytam każdą kolejną z zapartym tchem, żeby dowiedzieć się czy znów mnie nie zawiedzie.
Pszczoły skazane na wyginięcie, a ludzkość na zagładę. Tak wygląda przyszłość, w którą wybiera się profesor historii za pomocą hipnozy. Kiedy przed oczami ma ten makabryczny obraz, który może jeszcze dopełnić wojna światowa, postanawia zmienić bieg historii. Okazuje się, że już templariusz przewidział, że coś takiego się stanie, ale czy zmiany w przeszłości są dobrym pomysłem? Zawsze mówiono aby ich nie ruszać, bo można naruszyć ład świata. Jednak Rene postanawia wybrać się nie raz do przeszłości i spróbować naprawić nasz świat.
Rene to bohater skrajności. Z jednej strony szalenie inteligentny, a jego wiedza może powalić na kolana. Z drugiej jednak nieco naiwny i nieco zaślepiony tym, że mógłby naprawić świat. Mimo to od razu obdarza się go sympatią i mknie wraz z nim ku przygodzie i przeciwnościom. A przemierzamy z nim cały świat, kontynenty i cofamy się w przeszłość, która jest opisana nie tylko jak typowe sci-fi, bo w książce znajdziecie cały ogrom naukowej wiedzy.
Właśnie dlatego, że to nie tylko sci-fi, ale także pełna niesamowitych informacji opowieść, wpada się w nią i przepada na kilka godzin. Jak już wspomniałam wyżej, uwielbiam powieści Werbera i jest to kolejna zachwycająca historia.
Na plus także to, że research zrobiony został bardzo dobrze. Autor nie wymyśla, nie daje ponieść się wyobraźni, tylko opiera się na faktach, do których sami możemy się dokopać.
Zatem, czy to jest wizja świata, jaki nas czeka? Bez pszczół nie pożyjemy długo, a ich jest coraz mniej... przerażające i fascynujące zarazem.
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Sonia Draga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz