Niedziela, a jednocześnie początek miesiąca więc czas na podsumowanie poprzedniego! Lipiec, był ciepły, przyjemny, a czy książki, które wpadały mi w ręce były dobre? Podpowiem, po które warto sięgnąć!
W lipcu udało mi się przeczytać 12 książek. Co prawda, mam napoczęte jeszcze trzy, ale nie było mi z nimi po drodze, żeby dokończyć i dorzucić do podsumowania. Czy jestem zadowolona z wyniku? Tak, zwłaszcza, że mało czytałam w weekendy, a wciągnęłam się również w podcasty, które pochłaniam hurtowo kiedy tylko jestem w drodze.
Która z nich w ogóle była warta tego, żeby powiedzieć o niej, że była dobra? Spora część!
Najlepsza według mnie była"Brudna sprawa" od Roberta Dugoni. To zdecydowanie jeden z moich ulubionych pisarzy i każdą książkę, spod jego pióra pochłaniam w dniu premiery. Z tą było tak samo i z czystym sumieniem mogę polecić! A pomyśleć, że z Panem Dugoni poznaliśmy się... przypadkiem, zupełnie.
Najgorszą natomiast była "Cover", nad którą wręcz warczałam. Stos błędów, a fabuła niemal przepisana po swojemu z innej książki. Cóż, zdarza się, że ma się wrażenie, że gdzieś już się to czytało, ale nie, kiedy sięga się po nowości i niemal jedna po drugiej są takie same. Pokłosie Wattpada i tego, że ludzie udostępniają swoją twórczość? Może tak, a może nie.
Moją pełną opinię o niej znajdziecie tu: KLIK!
Oprócz tych dwóch skrajnych mogę Wam śmiało polecić "Klucznika" bo to naprawdę świetny kryminał z seryjnym mordercą w tle! Recenzja tu: KLIK!
Tak, dostrzegacie już na pewno w moim zestawieniu najnowszą książkę Magdy Stachuli. Owszem, to thriller, po który każdy fan gatunku powinien sięgnąć obowiązkowo! Zapraszam do przeczytania mojej recenzji, ale również na wywiad z Autorką, który znajdziecie na moim blogu! RECENZJA KLIK i WYWIAD KLIK!
To są książki, które według mnie trzeba było wspomnieć z różnych powodów. Do pozostałych znajdziecie na blogu moje recenzje więc serdecznie zapraszam do zapoznania się z nimi. A może kogoś zainspiruję, może ktoś sięgnie po coś nowego, zaskakującego, coś, po co w życiu by nie sięgnął? Sprawdźcie i uzupełnijcie swoje stosy hańby o nowe pozycje!
Wynik niczego sobie. :) Gratuluję.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku czytelniczego. Planuję sięgnąć po książkę Strach, który powraca. 😊
OdpowiedzUsuń