04 czerwca

Podsumowanie czytelnicze maja




     Hej, hej! Nareszcie udało mi się odrobinę odkopać z pracy i podsumowałam sobie maj! Czytelniczy maj, oczywiście :) Zapraszam!    

     W maju udało mi się przeczytać jedenaście książek. Rozstrzał gatunkowy mam dość konkretny, ale jakoś tak ostatnio nie zwracam na to uwagi, czytam raz lekką przyjemną komedię, a raz mocniejszy thriller czy kryminał.

     Co prawda kolejność w tym przypadku nie ma znaczenia, ale chyba mimo to na samym szycie bym ustawiła "Pozerkę" i "Ryzykowny wybór".

     Ale po kolei:

1. "Pozerka" jeszcze premiery oficjalnej nie miała, wydarzenie to będzie miało 9 czerwca, ale powiem Wam, że warto, jest cudowna! Więcej o niej przeczytacie w mojej recenzji, tu: KLIK!

Oprócz tego, serdecznie Was zapraszam na wywiad z J. Harrow! Znajdziecie go tu: KLIK!

2. Jako numer dwa w maju na mojej liście widnieje "Ryzykowny wybór". Wszystkie trzy części czytałam jeszcze  przed premierą i każda była naprawdę świetna. Polecam! A więcej poczytacie o niej tu: KLIK!

3. "Ważka. Przeobrażenie" to dopiero była książka! Niedaleka przyszłość, w zasadzie można powiedzieć, że to świetna dystopijna opowieść o tym, co może nas niedługo czekać. Łapcie link do mojej recenzji: KLIK!

4. W końcu dokończyłam w tym miesiącu "Ekstradycję" i szczerze mówiąc z mojej miłości do Chyłki zostaje... niewiele. Z każdym kolejnym tomem mam coraz większy problem i wrażenie, że to już byt przekombinowane. Czy wrzucę recenzję? Myślę, że jak się zbiorę do jej napisania, to tak :)

5. "Wyrwa" spod pióra Chmielarza. Kto zna tego Autora ten wie, że porusza często dość trudne i przykre tematy, ale wplata w nie tak świetną akcję, że czyta się z zapartym tchem. Więcej o "Wyrwie" tu: KLIK!

6. "Obserwatorka" to thriller z nurtu domestic noir i muszę powiedzieć, że samo to określenie doskonale opisuje jakiego rodzaju jest to powieść. Jest to jedna z lepszych, jakie czytałam w tym gatunku i mam nadzieję, że Pani Alicja jeszcze nas zaskoczy! Moją recenzję znajdziecie tu: KLIK!
7. Na "Dziennikarza" natomiast miałam chrapkę odkąd zobaczyłam go pierwszy raz w zapowiedziach. Czułam, że może to być kawał świetnej książki i szczerze mówiąc się nie zawiodłam. Więcej o niej tutaj: KLIK!

8. Po "Pandemię" sięgnęła mimo sytuacji panującej w tej chwili na świecie. Uwielbiam thillery medyczne, książki postapokaliptyczne. To absolutnie moje klimaty i nie ma znaczenia, że mogą nastraszyć! Więcej o niej naskrobałam tu: KLIK!

9. "Naga prawda" to jedna z dwóch książek, o których się jeszcze nie wypowiedziałam, ale muszę powiedzieć, że jest świetna. Zabawna komedia romantyczna. Bardzo lekka i przyjemna, polecam!

10. Alek Rogoziński to u mnie temat, który odkładam zawsze na półkę. Jedna książka mi się dosłownie tego Autora podobała i ta najnowsza miała być ostatnią szansą na nawiązanie sympatii. Według mnie napisana poprawnie, ale nie porywa. Moja opinia tu: KLIK!

11. I ostatnią pozycją majową jest "Antonio", czyli drugi tom zaraz po "Rhysie". Obie powieści z mafią w tle, z dowcipnymi akcentami, ale na moją opinię przyjdzie Wam jeszcze kilka dni poczekać!

To u mnie tyle w maju, a jak tam było u Was? Czytaliście coś z tych książek, które ja pochłonęłam? A może zaproponujecie coś innego, niebanalnego, ciekawego? Dajcie koniecznie znać!

A ja tymczasem odkopuję się kamyczek po kamyczku z ilości rzuconych w tym tygodniu spraw!

1 komentarz:

  1. Gratuluję świetnego w wyniku czytelniczego. Mnie udało się przeczytać 8 książek. 😊

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2019 Wystukane recenzje