"Ktoś jest w twoim domu" jest dość kontrowersyjną książką, która zbiera bardzo różne opinie. A czy mi się podobała, czy warto po nią sięgnąć?
Po takie książki z reguły jeśli sięgam, to dla takiej niewymagającej rozrywki. To młodzieżówka, a po takie z zasady raczej nie sięgam, a jeśli już to bardzo rzadko. Natomiast w tym przypadku nie tylko okładka, ale i opis bardzo mi się od razu spodobały i czekałam na przesyłkę z wydawnictwa niecierpliwie. A czy była warta uwagi, to zaraz opowiem.
Zobaczcie opis, bo jest naprawdę bardzo zachęcający:
"Minął prawie rok, odkąd Makani Young zamieszkała w domu babci w samym
środku kukurydzianej Nebraski, lecz dziewczyna wciąż jeszcze
przyzwyczaja się do nowych śródlądowych warunków. I ciągle prześladuje
ją przeszłość z czasów życia na Hawajach… Nagle wokół niej zaczynają
ginąć uczniowie z jej liceum, Osborne High – jedno po drugim, w serii
okrutnych morderstw, z których każde ma coraz bardziej makabryczny
charakter od poprzedniego. Do tego nieuchwytny zabójca wydaje się
wiedzieć o ofiarach znacznie więcej, niż reszta mieszkańców. Przerażenie
w miasteczku rośnie, a polowanie na mordercę nie odnosi zamierzonego
skutku – wręcz przeciwnie, zwiększa jego pewność siebie. Natomiast
Makani musi stawić czoło własnym mrocznym sekretom… Horror jest bliżej
niż sądzisz...
„Najlepszy thriller sezonu…. Fani gatunku poczują się jak w domu dzięki tej książce, w której można poczuć atmosferę współczesnych filmowych slasherów, takich jak: Krzyk czy Koszmar minionego lata i w której znajdziemy charyzmatyczne postaci i emocje typowe dla współczesnych Young Adults “. MASHABLE „Ktoś jest w twoim domu to wstrząsająca i niesamowicie wciągająca lektura z wybitną galerią postaci, cudownie przerażającą scenerią i absolutnie bezlitosną liczbą trupów. Ten slasher znakomicie napisany przez jedną z najlepszych współczesnych amerykańskich pisarek z gatunku Young Adults najlepiej czytać w nocy z dużą miską popcornu na kolanach“. COURTNEY SUMMERS, autorka bestsellera Sadie „Perkins uspokaja czytelników żyjących w fałszywym poczuciu bezpieczeństwa, a potem wbija i przekręca nóż. A gdy trup ściele się gęsto, czytelnik zaczyna się zastanawiać nad motywami zabójcy i zadaje sobie pytanie, gdzie to wszystko się skończy“. PUBLISHERS WEEKLY „Zanim zaczniecie czytać tę jeżącą włos na głowie opowieść, włączcie w domu wszystkie światła!“. SEVENTEEN"
„Najlepszy thriller sezonu…. Fani gatunku poczują się jak w domu dzięki tej książce, w której można poczuć atmosferę współczesnych filmowych slasherów, takich jak: Krzyk czy Koszmar minionego lata i w której znajdziemy charyzmatyczne postaci i emocje typowe dla współczesnych Young Adults “. MASHABLE „Ktoś jest w twoim domu to wstrząsająca i niesamowicie wciągająca lektura z wybitną galerią postaci, cudownie przerażającą scenerią i absolutnie bezlitosną liczbą trupów. Ten slasher znakomicie napisany przez jedną z najlepszych współczesnych amerykańskich pisarek z gatunku Young Adults najlepiej czytać w nocy z dużą miską popcornu na kolanach“. COURTNEY SUMMERS, autorka bestsellera Sadie „Perkins uspokaja czytelników żyjących w fałszywym poczuciu bezpieczeństwa, a potem wbija i przekręca nóż. A gdy trup ściele się gęsto, czytelnik zaczyna się zastanawiać nad motywami zabójcy i zadaje sobie pytanie, gdzie to wszystko się skończy“. PUBLISHERS WEEKLY „Zanim zaczniecie czytać tę jeżącą włos na głowie opowieść, włączcie w domu wszystkie światła!“. SEVENTEEN"
No i ja, pałaszująca thrillery jak słodkie bułeczki, jak zobaczyłam, że to najlepszy sezonu, to się na niego rzuciłam bez opamiętania. I jak ja się zawiodłam! Niby morderstwa, niby powinno się bardzo dużo dziać, zaskakiwać, przerażać wręcz ale niestety było nudno. Miałam ogromne oczekiwania, więc przez pierwszą część przebrnęłam bo stwierdziłam, że może się rozkręci i co? I nic. Momentami był taki skok napięcia, bardzo chwilowy i nic z niego nie wynikało, bo zaraz znów robiło się spokojnie, statycznie, nudno.
Co mnie jeszcze gryzło? Wątek romantyczny. Tak, niech sobie będzie w dreszczowcu i super, bo to dodaje smaczku, ale to nie jest ani jedno ani drugie. Owszem, jest to książka dla młodzieży, ale i tym nie sądzę żeby przypadło do gustu, zwłaszcza że to jednak dość wymagająca grupa czytelników i powieść musi być wciągająca.
Podsumowując, mam po prostu wrażenie, że Autorka mimo wszystko chciała napisać thriller, ale przypuszczam, że w jej wydaniu jednak romans, obyczajówka były by lepszym rozwiązaniem. Ewidentnie nie czuje się dobrze w dreszczowcu.
Ode mnie /10 gwiazdek. Szkoda, bo zapowiadała się świetnie.
Będę czytała tę książkę i wobec powyższego, jestem ciekawa bardzo swoich wrażeń po lekturze. 😊
OdpowiedzUsuńoj oj oj, chyba nie będę sobie nią zawracała głowy... Obecnie czytam "Kobietę na krawędzi", mam nadzieję, że szumny tytuł bestsellera nie został nadany nadaremnie;)
OdpowiedzUsuńSzkoda. Ja większość opinii widzę raczej negatywnych o tym tytule. A opis fabuły jest naprawdę obiecujący. Szkoda, że to tylko "gruszki na wierzbie". Chociaż pewnie i tak bym nie sięgnęła zważywszy, że to młodzieżówka. A może docelowym adresatom gatunku się spodoba.
OdpowiedzUsuńOd 'najlepszych' zazwyczaj się dużo wymaga, tylko nie zawsze ten tytuł jest słusznie nadany niestety. Faktycznie opis jest kuszący, ale chyba jednak sobie daruję, tym bardziej po Twojej recenzji
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
subjektiv-buch.blogspot.com