Nakładem Wydawnictwa Zysk i S-ka zostanie wydana pod koniec marca "Himalaistka" 😊
Już 24 marca premiera, ale już nastawiam się na świetną lekturę. Poza tym, będzie ona objętościowo dość obszerna, bo podobno aż 680 stron! Jeśli będzie tak dobra, jak mi się wydaje, to będzie bardzo przyjemnie spędzone kilka lub kilkanaście godzin.
Łapcie opis wydawcy:
"Tajemnicze morderstwo pod wierzchołkiem K2. Wyprawa, która przeradza się w wyścig ze śmiercią.
Trwa narodowa wyprawa zimowa na K2. W decydującej fazie niespodziewanie zmienia się pogoda. Łukasz Lewicki, zmuszony do dramatycznego odwrotu spod samego wierzchołka, spada na dno lodowej szczeliny. Tam natyka się na zamarznięte ciało Iwetty Miller, znanej himalaistki, która zaginęła pół roku wcześniej. Z jej głowy sterczy czekan. Tymczasem w Polsce wszystkie media z zainteresowaniem śledzą losy wyprawy. Majka dostaje swój pierwszy poważny dziennikarski temat i od razu trafia na bombę. Przed laty w tej samej części zbocza znaleziono ciało ojca Iwetty, który z niewiadomych przyczyn skoczył w przepaść. Czy to tylko zbieg okoliczności? Łukasz ostatkiem sił dociera do obozu, przynosząc ze sobą telefon Iwetty. Nie wie, że to dopiero początek walki o życie. Morderca nie może dopuścić, by wskazał miejsce, gdzie znalazł ciało himalaistki. Na dzikich pustkowiach Karakorum rozpoczyna się polowanie..."
Czekam z niecierpliwością na mój egzemplarz recenzencki! Mam nadzieję, ze niedługo do mnie dotrze 😁
To kto ma w planach?
Historia zapowiada się całkiem ciekawie. Co prawda nie do końca jest to moja tematyka książek, ale sporo czytałam o himalaistach i takich wyprawach więc możliwe że ta książka będzie mi się podobać.
OdpowiedzUsuńGóry lubię w książkach, ale morderstwa już mniej. Nie mniej okładka bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńWow ale stron ma ta książka. Jakoś morderstwo mnie nie przekonuje w takiej książce. Mój maz lubię takie książki.
OdpowiedzUsuńHistoria zapowiada się mega ciekawie i po mimo, że nie lubię tematów górskich jestem mega ciekawa jak cała historia się zakończy.
OdpowiedzUsuńTakie grube tomisko lepiej, żeby było dobre i szybko się pochłaniało ;)
OdpowiedzUsuńJa się nie skuszę, nie mój obszar zainteresowań. ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam w planach czytania tej książki, jakoś przegapiłam jej zapowiedzi nawet. Ale po Twoim poście oczywiście będę ja czytać. Lubię taką literaturę.
OdpowiedzUsuńWidziałam tą książkę w zapowiedziach wydawnictwa. Ale nie zdecyduje się na nią. Jakoś nie bardzo ta tematyka do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńKusiła mnie ta książka, ale nieco przeraziłam się objętością. Poczekam na pierwsze opinie :)
OdpowiedzUsuńNiezła cegła. :D Uwielbiam takie grubaśne książki. :D
OdpowiedzUsuńJaka cegła :D Z chęcią sięgnę po tą pozycję :)
OdpowiedzUsuń