Wydawnictwo WAB rozpieszcza nas ostatnio zapowiedziami świetnych książek. Ta, którą widzicie wyżej będzie miała swoją premierę 25 marca.
Łapcie opis wydawcy:
"Dziecko z Auschwitz to rozdzierająca serce historia przetrwania w świecie, w którym życie i śmierć zależą od najbardziej trywialnych przypadków, a szczęście można odnaleźć nawet w najmroczniejszych chwilach. Rok 1942. Eva Adami wsiada do pociągu jadącego do Auschwitz. Ledwo oddycha pod naporem obcych ciał. Wyczerpana dwudniową podróżą, myśli tylko o jednym – o wyczekiwanym spotkaniu z mężem Michalem, który trafił do obozu sześć miesięcy wcześniej. Eva dociera do Auschwitz, jednak tam nie ma nawet śladu ukochanego. Obozowa rzeczywistość uderza w kobietę z całą siłą. Gdy leży zrozpaczona i zmarznięta na cienkim materacu, słyszy nagle szept. Towarzyszka z pryczy, Sofie, wyciąga do niej pomocną dłoń… To dzięki jej pomocy kobieta może się spotkać z mężem. Nawet jeżeli będzie to oznaczało bratanie się z wrogiem, a skutki tego spotkania narażą je na śmierć… Poruszająca opowieść o przetrwaniu, która dowodzi, że życie i śmierć zależą od przypadku, a szczęście można odnaleźć nawet w najstraszliwszych czasach."
Tak wiem, teraz pojawia się całe mnóstwo książek z Auschwitz w tytule. Jednak nie zaszkodzi się z nimi zapoznawać. Wiadomo, że jedna się spodoba, druga nie, ale to są tego typu książki, po które mimo wszystko powinniśmy sięgać.
Ja już swój egzemplarz mam i zdradzę Wam, że już ją przeczytałam. Na dniach pojawi się recenzja, to będziecie wiedzieli czy warto ją kupić 😊
Ta książka również mnie do siebie zachęca, uwielbiam takie klimaty i chętnie po nie sięgam. Ten tytuł również mam nadzieje, niedługo po premierze sobie kupię ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa recenzji mimo, że nie sięgam po tego typu książki. Ciężko mi się je czyta, bo mocno przeżywam losy bohaterów :(
OdpowiedzUsuńJest to tak bardzo ciężki temat że naprawdę trzeba chciec przeczytać ta jak i inne książki o tej tematyce.
OdpowiedzUsuńJa się boję tego typu książek. Wiem, że są oparte o prawdziwe historie i to jest nawet dla mnie jeszcze gorsze.
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciężka lektura, ale na pewno warta uwagi.
OdpowiedzUsuńTakie książki wzbudzają we mnie wiele emocji. Ale ciekawość byłaby silniejsza i chętnie bym ją przeczytała.
OdpowiedzUsuńTrudno mi się czyta czy też ogląda cokolwiek o tematyce Auschwitz. Mam za słabe nerwy, a uczucia jaki mi towarzyszą jest straszne. Jak czytałam Chłopiec w pasiastej piżamie to wyłam jak bóbr
OdpowiedzUsuńJa na pewno będę czytała tę książkę.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytałabym tę książkę. Lubię czytać tego typu książki, są bardzo wciągają.
OdpowiedzUsuńLubie czytac tego typu ksiazki,ale jakos mi osotanio nie po drodze do czytania ksiazek.
OdpowiedzUsuńWojna to zupełnie nie moja tematyka. Ale dzięki takim błogom jak Twój znalazłam idealny prezent dla siostry ma urodziny. Dostała Położną z Auschwitz i była zachwycona. Tą będę musiała jej kupić również.
OdpowiedzUsuńNie jestem w stanie czytać obozowej literatury. Zbyt dużo już się naczytałam i napłakałam nad tym, co się działo. Najgorsze są wspomnienia i literatura faktu. Suche informacje o koszmarze. Mam nadzieję, że nigdy, przenigdy coś takiego się już nie powtórzy.
OdpowiedzUsuńJa na pewno nie sięgnę, niezależnie od opinii. Świadomie nie sięgam po książki o tematyce obozowej.
OdpowiedzUsuńNie czytam, a wręcz unikam takich książek. To co przeczytałam w szkole z tego okresu stanowczo mi wystarczy.
OdpowiedzUsuńSporo ostatnio widziałam książek o tematyce obozowej. Są poruszające, ale niestety często do siebie podobne. Jeśli w tej będzie coś wyjątkowego to może przeczytam 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
subjektiv-buch.blogspot.com
Ja uwielbiam literaturę obozową, więc to bardzo, bardzo książka w moim typie.
OdpowiedzUsuńJejku, kolejna książka o Auschwitz? Za dużo tego jak dla mnie. Nie sięgam po takie książki i to się raczej nie zmieni.
OdpowiedzUsuńDużo ostatnio książek o tej tematyce, ważny temat, ale trochę obawiam się tego boomu.
OdpowiedzUsuńObozowe klimaty zdecydowanie do mnie nie przemawiają.
OdpowiedzUsuńPozycja dobra na export. Każdy Polak powinien znać takową historię... albo podobną do tej. Niech świat wie jak było i dlaczego tak było.
OdpowiedzUsuńCiągle nie mogę się przekonać do tematyki obozowej
OdpowiedzUsuńRównież uważam, że jest to kategoria książek po który każdy z nas powinien sięgać. Tylko wtedy bedziemy mogli poznac tą brzydką historie, ktora powinna być nam bardzo bliska. Książka godna polecenia!
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o literaturę obozową, to jednak wolę coś bardziej hmmm... opartego na faktach i realnego, jak chociaż "Proszę państwa do gazu" Borowskiego.
OdpowiedzUsuń