Wydawnictwo zaczęło już rozsyłać egzemplarze recenzenckie więc czas najwyższy przybliżyć Wam, o czym ta powieść będzie.
Po pierwsze i najważniejsze, to nie jest romans. To jest thriller. A jak wiecie, to mój top gatunek, więc się za nią zabieram. Czasu brak przed świętami, wszędzie chaos i nie wiadomo w co ręce włożyć. Ale staram się chociaż po kilka stron łapać w międzyczasie.
Zobaczcie opis:
"Zakazany układ i seria tajemniczych zbrodni.
Wciągający thriller psychologiczny Alicji Sinickiej.
Marek Skalski szuka stażystki. Pomaga mu w tym Ewa Skalska, która bardzo dobrze zna swojego męża. Wie, która kandydatka go zaintryguje. Wie, jakie będzie miała włosy i kolor oczu. Wie, że Marek ponownie ją zdradzi.
Klaudia Neter nie ma wątpliwości, że ten staż jest jej szansą na lepszą przyszłość. Z czasem odczuwa jednak coraz większy niepokój. Zostaje uwikłana w niebezpieczny trójkąt, lecz zamierza się z niego wycofać.
W Oławie zostaje znalezione ciało jednej z dwóch zaginionych młodych kobiet. Każda z nich wcześniej odbywała staż u Skalskiego. Klaudia zaczyna obawiać się o własne życie. Nie wie jednak, z której strony może nadejść niebezpieczeństwo."
Od pierwszych stron zaczyna się człowiek zastanawiać o co właściwie chodzi. Ja jestem bardzo ciekawa. Na tą chwilę mogę powiedzieć, że bardzo mi odpowiada styl Autorki. Czyta się przyjemnie i szybko.
W tej chwili nie zdradzę Wam większej ilości szczegółów, mogę Wam tylko podrzucić informacje o książce.
Tytuł: Stażystka
Autor: Alicja Sinicka
Data wydania: 20 stycznia 2020
Wydawnictwo: Kobiece
Gatunek: thriller psychologiczny
Liczba stron: 431 (tyle mam w recenzenckim egzemplarzu, to się czasami zmienia w wydaniach już ostatecznych)
Macie tą książkę w planach? Lubicie ten gatunek? Ja osobiście pochłaniam ostatnio praktycznie tylko thrillery psychologiczne i jest mi z tym dobrze.
To kto w święta będzie nadrabiał zaległości czytelnicze?
Bardzo chciałabym przeczytać tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńUwielbiam autorkę właśnie za ten styl pisania o którym mówisz. Ja już przeczytałam książkę i całkowicie mnie ona porwała! Od początku do samego końca nie mogłam się od niej oderwać! :)
OdpowiedzUsuń