Wrześniowe zapowiedzi!

    

     We wrześniu jest tyle premier, że ciężko stwierdzić, co przeczytać najpierw 😂 Ja jednak wybrałam dla siebie tylko te książki, które mnie interesują. Jak wpadnie coś losowego, to wtedy zacznę się martwić.

     Uzbierało się 15 książek, które będę chciała przeczytać 😅 Co prawda jedną z nich już czytam i zapewne dziś skończę, ale w międzyczasie też kończę jeszcze z poprzedniego miesiąca jedną 😏

To co, lecimy?

Jako pierwsza na tapetę u mnie wpadła książka od Pana Borlika, "Białe kłamstwa". Jest to trzeci tom serii z Agatą Stec więc musiałam ją mieć, po pierwszych dwóch tomach tak genialnych, że aż rączki świerzbiły na trzecią! Nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka będzie miała premierę już jutro, 3 września :)
Ja już mam, przeczytałam ponad połowę i mogę powiedzieć: bierzcie!

Kolejną pozycją, jaką muszę przeczytać koniecznie, najlepiej w dniu premiery jest oczywiście "Wyrok". Dziesiąty już tom z kolei opowieści o Joannie Chyłce. Aż jestem ciekawa czy tytuł jest znamienny. Premiera już 18 września. Wydawnictwo Czwarta Strona.

W tym miesiącu porozpieszcza nas też sam mistrz, Stephen King. 11 września nakładem wydawnictwa Albatros wydana będzie jego nowa książka "Instytut". Obyśmy tym razem pod kategorią horror, faktycznie dostali powieść grozy 😉

"Perfekcyjna żona" premierę będzie miała 9 września. Moją opinię o niej będziecie mogli przeczytać na pewno jeszcze przed oficjalną premierą, gdyż egzemplarz już do mnie jedzie!

"Nieczyste więzy" będą miały swoją premierę 4 września. Ja już czytałam i moją recenzję możecie znaleźć na blogu, kilka postów niżej. Zostałam też jej ambasadorką, więc czekajcie na konkurs, w którym będzie można wygrać egzemplarz 💗

"Dziewięcioro nieznajomych" będzie lekturą, w moim przypadku, na odstresowanie. Jeśli patrzeć na "Wielkie kłamstewka" to będzie to lektura przyjemna. Ale niestety, też jest zaplanowana na 18 września 😱 jak większość tych, na które czekam.

Ponieważ uwielbiam thrillery psychologiczne, to nie mogłabym odpuścić Pani Jensen! "Rodzina" to kolejna książka, po którą sięgnę dopiero 18 września. Wydawnictwo: Burda Publishing Polska. Myślę, że może być ciekawa, ale do mnie mówi już okładka. Jest przepiękna i będzie się komponować z dyniami na zdjęciach halloween'owych na pewno cudownie!

Ufam wydawnictwu Filia niemal bezgranicznie, a już jeśli chodzi o thrillery psychologiczne, to biorę w ciemno. Po raz kolejny podam Wam datę 18 września. I teraz pomyślmy, czy zdążę wszystkie premiery wciągnąć w 12 dni? 😱

Ta książka, to moja tzw. półka awaryjna. Wcale nie jestem przekonana, czy to moja tematyka, więc tak naprawdę sięgnę po nią albo z braku laku albo w próbie zabicia kaca książkowego po Chyłce.  Zwłaszcza, że wydawnictwo Agora ustaliło również premierę na 18 września.

"W umyśle mordercy" to jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie zapowiedzi tego roku. Uwielbiam literaturę faktu w tych klimatach i to jest pewniak jeśli chodzi o moją półkę czytelniczą w tym miesiącu. Nie popuszczę Panu Wrońskiemu 😂 Martwi mnie tylko to, że również będę mogła ją pochłonąć dopiero 18 września...

Nowości od jednego z moich ulubionych pisarzy nie mogę odpuścić. Crouch pisze genialne sci-fi. Z jednej strony się zastanawia człowiek czy to jest faktycznie możliwe, a z drugiej się podśmiewa sam z siebie, że no jakim cudem by miało istnieć coś takiego w naszym świecie. Ja zostałam kupiona już dawno przez "Wayward Pines". Biorę Crouch'a w ciemno. Na szczęście tu premiera dopiero 24 września.

"Nie odpisuj" zbiera świetne opinie już przed premierą, więc za calutkie dwa dni, 4 września, będzie czytane. Muszę się na własnej skórze przekonać, o co tyle hałasu!

W tym miesiącu będę rozpieszczana literaturą faktu. "Ciało nie kłamie" ma również premierę już za dwa dni. Czekam na nią. Ostatnio mamy na rynku mnóstwo książek około medycznych. Mnie to cieszy, bo je uwielbiam.

"Wszystkie nasze tajemnice" to thriller w klimacie podobno "dziewczyny z pociągu". Może to nie jest powalająca reklama, ale spróbować trzeba, bo tamta mimo niewielu pochlebnych opinii mogła odgwizdać zwycięstwo. Sama czytałam i może to nie był szał roku, ale jednak czytało mi się ją przyjemnie. Dlatego sięgnę po tę. Również ma premierę 4 września. Będzie co pochłaniać do 18 września. Później zacznie się maraton.

I na koniec cudowna "był sobie pies 2". Kocham psy i książki o nich. Bardzo też polubiłam wydawnictwo kobiece więc na pewno przeczytam. Na szczęście premiera też 4 września.


A Wy, coś z tej listy już macie w planach, czytaliście, polecacie?

Zaczytanego września kochani 💗